10 maja 2021r. zostały rozegrane 3 zaległe spotkania koszalińskiej Extraligi.
W pierwszym meczu Omonia Pokus podejmowała Sztorm Chłopy. Lider tabeli od początku spotkania przejął inicjatywę, czego efektem był spektakularny gol zdobyty przez Tomasza Felińskiego już w 4 minucie. W kolejnych minutach ten sam zawodnik zdobył kolejne 2 gole, a w 12 i 13 minucie 2 bramki zdobył Leszek Pazdur. Maciej Kondras oraz Feliński strzelili kolejne bramki dla Sztormu, a w 18 minucie Grzegorz Zabłocki zdobył pierwszego gola dla Omonii w tym meczu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikem 7:1 dla zawodników Jakuba Ślusarza. W drugiej połowie kolejne bramki zdobywali: Koziarski, Ślusarz oraz aż 4 gole w tej połowie Pazdur. Dla zawodników Piotra Paniuka gole strzelili: Artur Smieszko (2 bramki) oraz ponownie Zabłocki. Ostatecznie Sztorm pokonał Omonię 13:5.
W drugim spotkaniu Młode Wilki zmierzyły się z Ergoliftem. Od początku spotkania mecz stał na wysokim poziomie, a wynik spotkania po kapitalnym uderzeniu z rzutu wolnego , otworzył Szymon Mateblowski. 3 minuty później wyrównał Przemysław Saliwon. W 16 minucie kapitalnym strzałem ze swojej połowy popisał się Jakub Karpiński, a w końcówce pierwszej połowy zdobył bramkę na 3:1. W drugiej części meczu drużyna Ergoliftu osiągnęła znaczną przewagę, czego efektem były gole zdobyte przez Michała Kmiecia oraz Michała Purgała. W ostatnich minutach spotkania swoją 3 i 4 bramkę w tym spotkaniu zdobył Karpiński, a wynik na 8:1 ustalił kapitan Paweł Łacko. Drużyna Ergoliftu w tym spotkaniu potwierdziła, że stać ją na wygranie koszalińskiej Extraligi w tym sezonie.
W ostatnim meczu tego dnia Chłopaki z Łapanki zagrali z Paragrafem Koszalin. Drużyna Wojciecha Majewskiego w trakcie rundy wiosennej została wzmocniona kilkoma zawodnikami, którzy prezentują wysoki poziom umiejętności. Wynik w 5 minucie otworzył Marcin Kordek, a w kolejnych minutach zdobył 2 i 3 bramkę. Na 4:0 w 11 minucie podwyższył Maciej Antonowicz i takim wynikem zakończyła się pierwsza połowa spotkania. W 24 minucie Filip Kłos, a minutę później ponownie Kordek zdobyli kolejne gole. Do końca spotkania drużyna Chłopaków z Łapanki osiągnęła zdecydowaną przewagę, czego efektem były gole zdobyte przez: Dawida Możejko, Mateusza Glinkę (2 bramki), Antonowicza, Adriana Winkowskiego (3 gole w drugiej połowie) oraz Kordka (2).Chłopaki z Łapanki wygrali ten mecz aż 15:0! Zdecydowane zwycięstwo w tym spotkaniu pokazało, że drużyna prowadzona przez Majewskiego może sprawić wiele niespodzianek w trakcie rundy wiosennej w koszalińskiej Extralidze.
